Młodzież śladami Sybiraków w Czechowicach–Dziedzicach

Miejskie Koło Sybiraków w Czechowicach – Dziedzicach zakończyło swoją działalność w 2004 roku, liczyło około 30 członków, a jego prezesem był przez lata Kazimierz Petri. W komunikacie dotyczącym rozwiązania koła podano, iż „ Zabrakło zdrowia i sił na dalsze działanie”. Ostatnim przedsięwzięciem koła były starania o to, aby jedno z rond w mieście nosiło nazwę Sybiraków. W 2005 roku udało się to zrealizować i rondo na skrzyżowaniu ulicy Legionów z ulicą Niepodległości przy Starej Gminie nosi nazwę Sybiraków.

Uczestnicy projektuDnia 19 kwietnia 2016 roku w ramach projektu edukacyjnego „Wojenne i współczesne losy Sybiraków Podbeskidzia-zesłańców polskich z lat II wojny światowej”, uczestnicy projektu z Gimnazjum KTK w Bielsku – Białej, udali się do pobliskiej gminy Czechowice-Dziedzice na spotkanie z historią.
Umówieni byliśmy w miejskiej Izbie Regionalnej z tamtejszym kustoszem-Erwinem Woźniakiem. W miejskim muzeum znajdują się obrazy malowane przez nieżyjącego już Sybiraka – pana Mariana Okońskiego. Prace przedstawiają to, co przeżył on w drodze i na miejscu zsyłki. Na kilkunastu obrazach ukazana jest historia tułaczki, transport więźniów barką przez rzekę Peczorę, następnie kuchnia obozowa, wymarsz do pracy na wyrąb tajgi, wieczorny apel oraz drewniane domostwa  Sybiraków.
Kustosz opowiedział nam o ciężkim życiu zesłańców na podstawie opowieści nieżyjącego już pana Mariana Okońskiego. Pan Okoński o swych przeżyciach opowiadał podobno mało i niechętnie. Formą autoterapii były malowane przez niego obrazy. Powstały one w okresie PRL-u, wtedy jednak z wiadomych względów nie były eksponowane, a pan Okoński trzymał je podobno głęboko w piwnicy. Przed śmiercią przekazał je w darze miastu i dziś można je oglądać w miejskiej Izbie Regionalnej w Czechowicach-Dziedzicach.
Pan Marian Okoński dziś pochowany jest na najstarszym cmentarzu przy kościele św. Katarzyny w Czechowicach-Dziedzicach Górnych, który to grób w ramach projektu odwiedziliśmy.
Drugim Sybirakiem, do którego dotarliśmy, był pan Iwanow. Dziś spoczywa on na cmentarzu przy parafii NMP Wspomożenia Wiernych w Czechowicach-Dziedzicach, na którym to grobie również zapaliliśmy znicz.

mgr Sonia  Łęczek – Kajstura
historyk, koordynator projektu

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z tego spotkania (foto: S. Łęczek – Kajstura)